Przeniesienie biznesu offline do świata online

Dynamiczny rozwój nowoczesnych technologii nadał nowego, wirtualnego wymiaru niemal wszystkim dziedzinom życia, również w biznesowym obszarze. W efekcie firmy, dotychczas prowadzone w tradycyjny sposób, współcześnie nie mogą już ograniczać swoich działań wyłącznie do poziomu offline. Kluczowe dla ich rozwoju staje się włączenie do świata online. Jednak jak to zrobić we właściwy sposób? Przedstawimy przykłady firm, które mają już tę drogę za sobą.

Biznes z offline do online - omówione zagadnienia:

Jak rozumieć biznes online i przeniesienie biznesu offline?

Jeszcze przed wkroczeniem do wirtualnego świata biznesu, każdy przedsiębiorca powinien być świadomy tego, że nie każde przedsięwzięcie jest stworzone do tego, by jego główne wydanie kształtować wyłącznie w formie online. Restauracje, placówki medyczne, wydarzenia kulturalne – to podstawowe przykłady biznesów, które najlepiej funkcjonują offline, wykorzystując wszelkie zalety i potencjał bezpośredniego kontaktu z klientem. W dużej mierze to właśnie ten osobisty kontakt stanowi o ich wartości.

Należy więc zdać sobie sprawę z faktu, iż, chociaż działalność online’owa nie musi stanowić dla tradycyjnych firm trzonu ich działalności, to z powodzeniem może być ich dodatkowym kanałem, poprzez który generują przychody. Takie podejście stanowi wysoce rozsądne i bezpieczne podejście. Przyjrzyjmy się kilku przykładom przedsiębiorstw, które przeszły drogę od offline’u do online’u oraz zobaczmy, jakie wnioski dla swoich biznesów warto wyciągnąć z ich historii.

Firmy, którym się udało

Przedstawione poniżej przykłady mają wspólny mianownik – pandemię COVID-19. Z jednej strony, wprowadzane w tym czasie lockdowny, nie były niezwykle rewolucyjnym momentem dla działając już wcześniej w internecie firm, a z drugiej, dla stawiających na tradycyjną formę biznesów, stały się pewnego rodzaju przymusem wymuszającym skierowanie własnych działań w cyfrową stronę, skutecznie odmieniając ich dotychczasowy model funkcjonowania.

Jean Louis David

“Pandemiczne przemiany” wpłynęły głównie na restauracje i salony urody. Podczas gdy restauracje starały się utrzymać na rynku za pomocą oferowania dostaw jedzenia i aplikacji takich, jak na przykład Pyszne.pl czy Uber Eats, w trudniejszym położeniu znalazły się różnego rodzaju biznesy beauty, dla których niemożliwe stało się świadczenie klientom większości usług.

Właśnie z takimi wyzwaniami w trakcie pandemii COVID-19 i lockdownów musiała zmierzyć się sieć salonów fryzjerskich Jean Louis David. Kryzys spowodował, że punkty sygnowane przez JLD zaczęło odwiedzać mniej klientów. W efekcie odnotowano drastyczny spadek przychodów, które w zależności od miesiąca były niższe nawet o 20-30%. W tamtym czasie Jean Louis David został zmuszony, aby zamknąć 3 z 75 swoich lokali.

Niekorzystne okoliczności zmusiły zarząd do błyskawicznego podjęcia działań, które zdołają ocalić markę. Firma zdecydowała się na uruchomienie sklepu internetowego z asortymentem do pielęgnacji włosów. Ile to trwało? Zaledwie pięć dni – tyle software house Fast White Cat potrzebował, aby postawić sklep online, który od tamtej pory mógł zminimalizować straty spowodowane lockdownami.

Wirtualna Polska

Chociaż dla Wirtualnej Polski zmiany spowodowane pandemią COVID-19 nie były aż tak odczuwalne, jak dla Jean Louis David, to jednak zdołały wpłynąć na dotychczasowy model funkcjonowania. Na początku 2020 roku grupa medialna dokonała sporej inwestycji, by otworzyć nowe biuro w Warszawie z nowoczesnym studiem telewizyjnym. Niestety wkrótce po tym zaczęto ogłaszać coraz dłuższe lockdowny.

Pracownicy Wirtualnej Polski zaczęli, więc pracować zdalnie. Jednocześnie kierownictwo WP było świadome, że nawet jeżeli powróci stacjonarny model pracy, to niekoniecznie, będzie on miał pełną formę. Dlatego też już wtedy rozpoczęto rozmyślania na temat organizacji pracy hybrydowej. W rozmowie z EY przedstawiciele Wirtualnej Polski zdradzili, że w przygotowaniu się do tej zmiany wsparł ich startup Zonifero, który pomógł zarządzać zajętością biurek.

Pracownicy zyskali więc dostęp do aplikacji, za pośrednictwem której mogli zgłosić chęć przyjścia do biura, sprawdzić dostępność wolnych miejsc pracy i zarezerwować sobie biurko. W rezultacie kierownictwo WP efektywnie zredukowało powierzchnię biurową na rzecz przestrzeni do prowadzenia rozmów i spotkań.

Talkersi

Kolejnym przykładem firmy, która w tym okresie znalazła się w trudnym położeniu jest szkoła języka angielskiego Talkersi z Trójmiasta. jeszcze przed pandemią obsługiwała ona 650 kursantów, z czego 70% z nich uczestniczyło w zajęciach stacjonarnych. Niestety jednak obostrzenia związane z pandemią wymusiły całkowite przejście na formę online. W rozmowie z Rebiznes.pl Wiktor Jodłowski, CEO Talkersi, stwierdził, że w czasie lockdownów stracił około jedną szóstą klientów.

Pandemia na stałe odmieniła sposób funkcjonowania firmy. Nawet, gdy sytuacja się już nieco uspokoiła, Talkersi wrócili do biur, ale kursanci zaczęli chętniej wybierać zajęcia online. To dało zespołowi Wiktora Jodłowskiego do myślenia. Ostatecznie, po przekalkulowaniu wszystkich kosztów, zarząd szkoły językowej doszedł do wniosku, że optymalnym rozwiązaniem będzie przeniesienie działalności do internetu.

Jednak szkoła nie od razu zamknęła wszystkie swoje stacjonarne placówki. Dokonano tego dopiero po roku. Co motywowało firmę do takiego działania? Między innymi racjonalna chęć przekonania się,czy zmiana zakupowa konsumentów faktycznie jest trwała.

Dodatkowo CEO Talkersów pragnął stworzyć swoim klientom komfortową przestrzeń do namysłu. W efekcie mogli oni zdecydować, czy chcą dalej uczyć się w szkole w wydaniu zdalnym, czy może wolą poszukać dla siebie innego miejsca. Większość z nich została. A Talkersi urośli do 1500 kursantów. Dziś oferują lekcje języka online wyłącznie poprzez internet.

Biznes z offline do online – rewolucja czy ewolucja?

Wiktor Jodłowski stwierdza, że jeszcze kiedyś szukał rewolucyjnych rozwiązań w biznesie. Dziś natomiast stawia na ewolucję, która bazuje na powolnej, wykonywanej krok po kroku zmianie. Dlatego też przed całkowitym przejściem z offline’u do online’u lub po prostu dodaniu tego kanału do swojej działalności warto spojrzeć na swój biznes w nieco szerszej perspektywie.

Dużym wsparciem w takim podejściu okazuje się takie narzędzie, jak Business Model Canvas. Jest to szablon składający się z dziewięciu pól, reprezentujących najważniejsze obszary w firmie. Po odpowiednim wypełnieniu, przedsiębiorcy mogą dokonać analizy istniejącego biznesu lub postawić hipotezy dotyczące nowego przedsięwzięcia czy zmiany.

Do tych kluczowych obszarów zalicza się:

Segmentację rynku
Propozycję wartości
Kanały dystrybucji
Relacje z klientami
Źródła przychodu
Kluczowe zasoby
Kluczowe działania
Kluczowe partnerstwa
Strukturę kosztów

Już wcześniej zostało podkreślone, że w kontekście biznesów działających w świecie offline wartością jest bezpośredni kontakt z klientem. Mając tego świadomość i wykorzystując potencjał Business Model Canvas, możemy zadać sobie pytanie, jak w każdym z 9 obszarów zmieni się nasz biznes po wejściu do świata online. Takie podejście ułatwi odpowiednie zaplanowanie samej zmiany.

Na przykład zmianę pt. „dostawy posiłków” można realizować na dwa sposoby. Za pośrednictwem marketplace’ów typu Pyszne.pl i Uber Eats lub na własny rachunek.

W pierwszym przypadku koniecznością staje się zintegrowanie z dostawcą usług, a w drugim stworzenie właściwego systemu, np. opartego na zbudowaniu strony www, zatrudnieniu kierowców i nabyciu auta. W pierwszym przypadku trzeba podzielić się przychodami z dostawcą. W drugim natomiast można cieszyć się całkowitym zyskiem, jednak jednocześnie wymogiem jest poniesienie wyższych kosztów inwestycyjnych. Co jest lepsze? Każdy musi już rozstrzygnąć to samodzielnie, uwzględniając bieżącą sytuację i pozostałe obszary w firmie.

Biznes offline a online – wnioski

Zastanawiasz się, jak bezpiecznie zaplanować i przeprowadzić przejście biznesu ze świata rzeczywistego również do tego online? Przygotowaliśmy podsumowanie najważniejszych wniosków, które mogą pomóc w tym procesie.

Postaw na partnerów biznesowych

Transformację cyfrowa bywa trudna pod względem wielu aspektów. Dlatego też często warto skorzystać z pomocy i doświadczenia innych, szczególnie tych, którzy mają już ten proces za sobą. Wirtualna Polska i Jean Louis David nie działały same, poszukały partnerów biznesowych, którzy pomogli im zmienić dotychczasowy sposób działania. Jak widać, dobrymi partnerami mogą też być startupy.

Doceń proste technologie

Jean Louis David udowodnił, że w kryzysowych sytuacjach, takich, jak na przykład pandemia, podstawą jest szybkie działanie. Firma zdołała uruchomić własny sklep internetowy w zaledwie pięć dni. Co prawda nie jest to niezwykle skomplikowany sklep, bardziej jego podstawowa, minimalna wersja, jednak w czasie kryzysu była w stanie skutecznie minimalizować straty.

Zachowaj indywidualne podejście do klienta

Zaangażuj się w komunikację z klientami. Każdy klient chce poczuć się wyjątkowo, pragnie indywidualnego potraktowania. Informując 41 klientów o przejściu z modelu offline na online, Talkersi liczyli się z tym, że mogą ich wszystkich stracić. W ramach działań zapobiegawczych postanowili więc porozmawiać z nimi o zmianach indywidualnie, dodatkowo oferując jeszcze lepszą cenę. W rezultacie z 41 klientów zaledwie jeden nie chciał przystąpić do lekcji online.

Nie bój się hybrydy

Realia prowadzenia wirtualnego biznesu znacznie różnią się od tych związanych z tradycyjną strukturą firm. Przedsiębiorcy nie muszą od razu w 100% przechodzić z offline’u do online’u. Przynajmniej nie w każdym wymiarze. Dobrym rozwiązaniem, szczególnie na początku procesu wprowadzania zmian, jest postawienie na hybrydowy model pracy. Właśnie taką drogę wybrała Wirtualna Polska, udowadniając, że nawet w tak dużej organizacji można sprawnie zarządzać procesem wolnych miejsc do pracy.

Jeśli podobają Ci się treści, które tworzymy, sprawdź również: Facebook, Twitter, LinkedIn, Instagram, YouTube, Pinterest,TikTok.

Autor: Szymon Adamiak
Pasjonat marketingu i przedsiębiorczości, który od lat zagłębia się w fascynującym świecie strategii biznesowych i kreatywnego marketingu. Zawodowo zajmuje się tworzeniem treści, które inspirują, edukują i pomagają przedsiębiorcom osiągnąć sukces. Posiada doświadczenie w branży marketingowej, zdobyte podczas pracy zarówno w agencjach marketingowych, jak i w środowisku startupów.
Zobacz wszystkie posty