Blog

AI w biznesie: zagrożenia i szanse cz.2 | AI in business #3

Według raportu Future of Jobs wydanego przez Światowe Forum Ekonomiczne w październiku 2020, do 2025 roku aż 85 milionów miejsc pracy zostanie zastąpionych przez maszyny kierowane sztuczną inteligencją. Na ich miejsce pojawi się zaś 97 milionów nowych stanowisk. Będą one jednak wymagały zupełnie innych umiejętności. Jakie zatem czekają nas zmiany? Jakie zagrożenia i szanse pojawiają się w związku z wykorzystaniem AI w biznesie? W dzisiejszym wpisie skupimy się na wpływie sztucznej inteligencji na zatrudnienie oraz koszty prowadzenia firmy.

AI w biznesie: zagrożenia i szanse – omówione zagadnienia:

  1. Zagrożenia i szanse związane z wykorzystaniem AI w biznesie
  2. Miejsca pracy w dobie AI
  3. Koszty funkcjonowania biznesu wspomaganego AI
  4. Podsumowanie

Zagrożenia i szanse związane z wykorzystaniem AI w biznesie

Jak będą wyglądały miejsca pracy, gdy wykorzystanie sztucznej inteligencji stanie się powszechne? W jaki sposób rozwój sztucznej inteligencji już teraz wypływa na istniejące miejsca pracy? I jak AI wpłynie na sposób i koszty prowadzenia biznesu? W dzisiejszym wpisie postaramy się odpowiedzieć na te pytania. Spójrzmy, jakie zagrożenia i szanse wiążą się z coraz szerszym wykorzystywaniem AI w biznesie.

Miejsca pracy w dobie AI

Niepokoje związane z ogromnymi zmianami, jakie czwarta rewolucja przemysłowa szykuje pracownikom nie są bezpodstawne. Według raportu McKinsey, technicznie rzecz biorąc, już dziś połowa wykonywanej przez ludzi pracy może zostać zautomatyzowana. Natomiast według raportu Future of Jobs wydanego przez Światowe Forum Ekonomiczne, powodów do obaw nie mają tylko osoby, które swoją pozycję na rynku pracy zawdzięczają umiejętnościom takim jak:

  • krytyczne myślenie
  • kreatywne rozwiązywanie problemów
  • elastyczność
  • szybkie uczenie się.

Prawdopodobnie dzięki temu, że nawet jeśli będzie groziła im utrata pracy, zdołają na czas się przekwalifikować. Co jednak z osobami, które nie mają takich zdolności?

Obawy

Obawy dotyczące zmniejszania się ilości miejsc pracy dotyczą przede wszystkim stanowisk niewymagających specjalistycznych umiejętności. Zmiany będą bowiem dotyczyły przede wszystkim osób wykonujących zadania powtarzalne, a przez to łatwe do automatyzacji. Pracownicy będą musieli nauczyć się wykorzystywać automatykę do przyspieszania pracy, a sami zająć się rozwiązywaniem kwestii problematycznych lub takich, których rozwiązanie wymaga podejmowania decyzji.

Dotyczy to między innymi:

  • prac biurowych – z powodu coraz lepszych narzędzi służących do przetwarzania języka naturalnego (NLP),
  • bezpośredniej obsługi klienta – a w szczególności odpowiadania na standardowe pytania,
  • standardowego tłumaczenia.

Na liście prac, które w najbliższym czasie może zastąpić oprogramowanie znajdują się także prace asystenckie. Sporządzanie notatek ze spotkań i ich podsumowania, optymalna organizacja kalendarza i synchronizacja wydarzeń planowanych w organizacji – takie udogodnienia mogą stać się dostępne dla każdego pracownika dzięki wirtualnym asystentom.

Powody do obaw mają także pracownicy wykonujący zadania związane z magazynowaniem, logistyką i transportem. Powodem jest postępująca robotyzacja przestrzeni magazynowych, które stają się w ten sposób tańsze i bezpieczniejsze. A także coraz doskonalsze autonomiczne samochody i inteligentne miasta, czy koleje wysokich prędkości, które przez skomplikowanie i konieczność reagowania w ułamkach sekundy po prostu nie mogą być obsługiwane przez ludzi.

Również w branżach kreatywnych AI zaczyna odgrywać coraz bardziej widoczną rolę. Dotyczy to szczególnie generowania tekstów, obrazów i treści wideo na zadany temat, a nawet tworzenia nowych całości.

Szanse

Cała nadzieja w tym, że AI potrzebuje człowieka. I to nie tylko do tworzenia algorytmów sztucznej inteligencji, lecz także do uczenia i podejmowania decyzji dotyczących tworzonych przez AI rezultatów. Tutaj właśnie będą lawinowo powstawały nowe zawody i miejsca pracy przyszłości. Póki co, AI nie potrafi sama się uczyć, pojawi się więc wiele nowych miejsc pracy związanych z projektowaniem i wdrażaniem AI – od czatbotów, przez narzędzia analityczne, po roboty przemysłowe.

Największą szansą, jaka rysuje się na horyzoncie współpracy z AI jest poszerzanie i uzupełnianie wiedzy oraz możliwości pracowników w czasie rzeczywistym. Na przykład wyświetlanie podpowiedzi uzupełniających informacje o pracowniku w procesie rekrutacji. Albo wybór optymalnego rodzaju upraw dla danego obszaru rolniczego.

Kolejną szansą jest ograniczenie zawodności podczas wykonywania czynności wymagających dużej siły lub precyzji. Na przykład podczas prac budowlanych, lub, z drugiej strony, przy produkcji mikroprocesorów.

Najbardziej oczekiwaną zmianą związaną z zastosowaniem sztucznej inteligencji w biznesie jest jednak odciążenie pracowników z wykonywania powtarzalnych, żmudnych zadań oraz sprawdzania jakości pracy wykonanej przez innych (AI-powered QA).

Koszty funkcjonowania biznesu wspomaganego AI

Zwiększenie zapotrzebowania na specjalistów od sztucznej inteligencji stanowi zarazem zagrożenia i szanse dla biznesu. Wysoko wyspecjalizowani pracownicy oznaczają bowiem rosnące i stałe koszty, natomiast oczekiwania biznesu związane z zastosowaniem rozwiązań z dziedziny sztucznej inteligencji wiążą się zwykle z ograniczeniem wydatków.

Łatwiejsze przewidywanie i digitalizacja biznesu

ednym z najważniejszych czynników zmniejszających wydatki przedsiębiorców korzystających z AI będzie stosowanie rozbudowanych narzędzi analitycznych. Ograniczenie kosztów związanych z podejmowaniem ryzyka dzięki niedrogim i łatwo dostępnym narzędziom analitycznym jest dostępne już teraz.

Drugim rozwiązaniem dostępnym niemal na wyciągnięcie ręki jest digitalizacja biznesu, szczególnie w obszarach

  • dokumentów
  • miejsc pracy
  • przyspieszenia procesu sprzedaży.

Skutkiem digitalizacji wspomaganej AI jest ograniczenie kosztów przetwarzania i przechowywania dokumentów. Ważnym czynnikiem jest również zmniejszenie kosztów organizacji miejsc pracy dzięki coraz większej popularności pracy zdalnej. Okazało się bowiem, że praca na odległość nie tylko nie zmniejsza wydajności, ale nawet poprawia efektywność pracowników.

Ważnym skutkiem digitalizacji biznesu, który uwidocznił się w czasie lockdownów, jest także przyspieszenie wymiany handlowej dzięki e-commerce i towarzyszącemu mu marketingowi wspomaganemu przez AI. Przyspieszenie natomiast spowodowało ograniczenie kosztów przechowywania i magazynowania towarów dzięki rozpowszechnieniu narzędzi służących do precyzyjnego planowania.

Koszty innowacji

Innowacje związane z AI mają jednak także swój koszt. Są to przede wszystkim rosnące opłaty stałe i uzależnienie biznesu od abonamentowych usług AI (AiaaS). Ich wdrożenie nie jest bowiem jednorazowym wydatkiem, tylko procesem wymagającym nieustannego doskonalenia w myśl zasady train-explain-sustain.

Kolejny duży koszt, na który muszą przygotować się biznesy oparte na sztucznej inteligencji to zatrudnienie specjalistów, a także konieczność ciągłego wprowadzania innowacji i dopasowywania produktów do istniejącej sieci rozwiązań AI. Na przykład, nowy produkt należący do domeny IoT – inteligentny odkurzacz czy brama garażowa – musi zsynchronizować się z istniejącymi już systemami. Co więcej, systemy te dynamicznie ewoluują, dlatego trudno tutaj mówić o rozwiązaniu wprowadzanym na wiele lat. Są one raczej rozwijane w sposób zwinny (Agile), czyli ciągle dopasowywane do zmieniających się potrzeb rynku. Są także na bieżąco aktualizowane, by sprostać wymogom bezpieczeństwa.

Podsumowanie

AI z pewnością zabierze miejsca pracy wielu osobom. Da nam jednak również nowe zawody, specjalizacje i perspektywy. Coraz bardziej cenionymi na rynku pracy umiejętnościami będą przez to zdolność uczenia – się i systemów sztucznej inteligencji; a także elastyczność, odporność na stres i otwartość na zmiany. Zarówno dla pracodawców, jak i pracowników AI stanowi zagrożenia i szanse na nowe kierunki zawodowe.

Taka perspektywa przyszłości budzi niepokoje, są one jednak łagodzone fascynującymi aspektami czwartej rewolucji przemysłowej. Natomiast zagrożenia i ryzyka związane z działalnością biznesową może pomóc nam przewidywać i przezwyciężać właśnie – sztuczna inteligencja.

Przeczytaj także część pierwszą: AI w biznesie: zagrożenia i szanse cz.1

Jeśli podobają Ci się treści, które tworzymy, sprawdź również: Facebook, Twitter, LinkedIn, Instagram, YouTube, Pinterest.

Autor: Marta Matylda Kania

Założycielka Superpowered by AI. Opracowuje dla biznesu procesy tworzenia treści przez generatywną sztuczną inteligencję. Interesuje się przyszłością AI w biznesie, pisze zaawansowane prompty i prowadzi szkolenia z ChataGPT dla firm.

Marta Matylda Kania

Founder of Superpowered by AI, specializes in creating processes for human-assisted content generation for businesses. Intrigued by AI's future role in organizations, she crafts complex prompts and provides practical ChatGPT training for companies.

Recent Posts

7 błędów poznawczych, które wpływają na naszą produktywność

Produktywność jest w ostatnim czasie szczególnie często poruszanym zagadnieniem. Powodem takiego stanu rzeczy jest fakt,…

2 lata ago

Jak obniżyć koszty rekrutacji?

Specjaliści od zarządzania zasobami ludzkimi są odpowiedzialni za szereg ważnych decyzji. Wybór odpowiedniego kandydata przyczyni…

2 lata ago

Elastyczne plany pracy i milenijni pracownicy

Wraz z ukształtowaniem się nowych pokoleń, zmianom ulega również środowisko i kultura pracy. Generacja Y,…

2 lata ago

Zalety pracy zdalnej dla pracowników i pracodawców

Badania przeprowadzone przez firmę Owl Labs wskazują, że już 16% organizacji pracuje w trybie zdalnym,…

2 lata ago

O działaniu i biznesowych zastosowaniach voicebotów | AI in business #10

Wykorzystanie sztucznej inteligencji sprawia, że możemy komunikować się z naszymi urządzeniami używając języka naturalnego –…

2 lata ago

Jak wirtualny asystent AI może pomóc w rozwoju Twojej firmy? | AI in business #11

“Zamknij okno!” wypowiedziane do asystenta AI będzie oznaczać co innego, gdy pracujemy w edytorze tekstu,…

2 lata ago