Roadmapa produktu stanowi niezwykle istotny dokument, który zawiera różnorodne informacje dotyczące wizji powstającego produktu, planu prac nad nim, mierników efektywności i wszystkiego tego, co pozwala zespołowi określić, gdzie właściwie jest i czy robi satysfakcjonujące postępy. Roadmapa produktu najczęściej przybiera formę graficznego wykresu, za sprawą którego łatwo przejrzyście przedstawić kluczowe dane.
Należy jednak pamiętać, że takie przedstawienie roadmapy produktu nie jest żelazną zasadą niepodlegającą żadnym zmianom. Równie dobrze można przedstawić ją w inny dowolny sposób, który będzie w stanie sprostać oczekiwaniom użytkowników. Najważniejsze, żeby była ona zrozumiała i czytelna dla odbiorców. A skoro o nich mowa, to warto podkreślić, że uzasadnione jest posiadanie nawet więcej niż jednej roadmapy. To znaczy, jej treść zawsze powinna być taka sama. Natomiast forma przedstawienia informacji może się różnić w zależności od tego, kim jest jej odbiorca.
Odbiorcy roadmapy produktu
Tworząc roadmapę produktu, należy pamiętać, że różni członkowie zespołu mają różne role do odegrania w cyklu życia produktu. Dlatego też, aby lepiej rozumieli swoje funkcje, managerowie powinni posługiwać się ich językiem. Jak się to ma do praktyki? Przeanalizujmy przykład, umieszczając go na roadmapie. Dajmy na to „Zweryfikować biznesową hipotezę”. Niech to będzie nasz cel na Q1.
Takie przedstawienie celu może być jasne dla project managera, ale co z resztą załogi? Inni członkowie zespołu mogą natknąć się już na niejasności. Dla każdego działu ten cel może oznaczać coś innego, bo każdy dział ma inne zadania do wykonania w obrębie tego celu. Na przykład developerzy skupiają się na zbudowaniu MVP aplikacji (w uproszczeniu produkt o minimalnej użyteczności), a zespół marketerów za nadrzędny cel przyjmuje zaprojektowanie landing page do zbierania adresów e-mail.
Roadmapa produktu – niezbędne elementy
Każdy produkt jest inny. Dlatego też, tak naprawdę, poza Tobą właściwie nikt konkretnie nie może powiedzieć, jak dokładnie powinna wyglądać pomocna roadmapa. Zarówno klienci, produkty, jak i sami przedsiębiorcy wyróżniają się odmiennymi cechami. Za każdym razem roadmapę należy więc dostosowywać do indywidualnych celów i zasobów.
Możliwe jest jednak wyróżnienie obszarów, które warto uwzględnić. Jednocześnie należy patrzeć na nie jak na potencjalne możliwości, a nie jak na zestaw gotowych elementów.
Elementy roadmapy produktu:
Produkty zmieniają się w kontakcie z rynkiem i potencjalnymi klientami. Dlatego też sama roadmapa produktu nie może „stać w miejscu”. Również ona musi się zmieniać i nadążać za feedbackiem. Jest to „żywy” dokument, o czym warto pamiętać.
A jak go stworzyć? Cztery poniższe kroki mogą w tym pomóc.
Pierwszym krokiem do stworzenia roadmapy produktu jest określenie celów biznesowych i postawienie hipotez, a także poznanie potrzeb odbiorców dla danego projektu.
Jak dokładniej należy to rozumieć?
Kiedy już określimy najważniejsze cele biznesowe oraz poznaliśmy potrzeby odbiorców, czas zastanowić się nad samą koncepcją produktu. Na tym etapie należy skupić się na zdefiniowaniu, jak dany produkt powinien wyglądać i jakie funkcje ma spełniać. Tutaj ważne jest skupienie się na wartości oferowanej odbiorcy poprzez produkt.
Jeśli doszliśmy do wniosku, że najistotniejszą potrzebą naszych klientów jest na przykład „możliwość przechowywania plików”, to teraz możemy zadać sobie pytanie, jakie rozwiązanie najlepiej odpowie na tę konkretną potrzebę. Kolejnym aspektem, nad którym warto się zastanowić, to fakt, czy dysponujemy odpowiednimi zasobami, aby wprowadzić na rynek rozwiązanie w takim kształcie.
Odpowiedź na to pytanie będzie de facto hipotezą biznesową. Dopóki nie skonfrontujemy jej z rynkiem, nie możemy mieć stuprocentowej pewności, że zamysł produktu rzeczywiście odpowie na potrzeby potencjalnych klientów. Należy więc to sprawdzić.
Do przeprowadzenia wiarygodnego testu często przydaje się MVP (z ang. Minimum Viable Product), czyli najprostsza wersja produktu, zawierająca minimalny zestaw funkcji niezbędny do przetestowania koncepcji.
Mając pomysł na MVP czy nawet na gotowy produkt, możliwe staje się poznanie poszczególnych funkcji, które następnie będzie trzeba umieścić na roadmapie. Najpierw jednak pomyślmy nad zasobami.
Trzecim już krokiem na drodze do zbudowania roadmapy produktu jest określenie zasobów. Co jest naprawdę potrzebne, żeby wykonać prace produktowe? Kapitał, zespół, czas, narzędzia? Odpowiedź na to pytanie najlepiej znaleźć jak najwcześniej, bo dobór zasobów determinuje sposób realizacji celu, a zatem wpływa na plan i samą roadmapę produktu.
Na przykład, jeśli decydujesz się zbudować MVP produktu w formie prostej aplikacji mobilnej, może okazać się, że dwóch programistów nie będzie w stanie tego zrobić w ciągu dwóch miesięcy. Co wtedy? Możliwym rozwiązaniem staje się zwiększenie zatrudnienia, outsourcing pracy czy przesunięcie terminu realizacji. Zmiana zasobów wpływa na drogę do celu.
Wiedząc, jaki produkt chcemy zbudować i w jaki sposób zamierzamy to zrobić, możemy pójść naprzód i podzielić pracę na etapy. Poziom szczegółowości poszczególnych etapów uzależniony jest od doświadczenia biznesowego, znajomości rynku itd.
Czasami jednak trudno dokładnie przewidzieć, co wydarzy się za trzy lub cztery miesiące.O wiele bezpieczniej jest więc założyć, że wiemy, co zrobimy w pierwszej iteracji, a następnie korygować plan w oparciu o zebrany z rynku feedback.
Przypisywanie konkretnych terminów realizacji stanowi integralną część dzielenia pracy na etapy. Generalnie można założyć, że im bardziej konkretny termin, tym lepiej, bo mamy większy wpływ na to, co dzieje się z produktem – „gdzie jesteśmy?”.
Jednocześnie Jeff Lash, global product management w firmie badawczo-doradczej Forrester, radzi, aby deadline’y zawsze dobierać do swoich możliwości. Niby racjonalne podejście, jednak wymaga to wspomnianego już wcześniej doświadczenia. Takie warunki zwiększają pokusę przeszacowania i podzielenia dużego celu na cztery kwartały, sądząc, że „właśnie tak trzeba zrobić, bo tak się robi”.
Jeff Lash proponuje nieco inne podejście. A mianowicie, w obliczu bardzo przewidywalnych działań związanych z produktem, nie bójmy się dzielić pracy nawet na miesięczne etapy, pamiętajmy jednak o przypisywaniu im konkretnych KPI. Natomiast jeśli nie mamy tej pewności, a projektu nie wyróżnia wysoki poziom przewidywalności, to umieśćmy milestone’y i KPI na mniej szczegółowej linii czasu. Na przykład w odstępach kwartalnych (Q1, Q2 itd.) lub nawet „teraz, wkrótce, później”.
Ostatecznie warto pamiętać, że roadmapa to nie produkt. Ten będzie się zmieniać wraz z postępami w trakcie pracy. A zatem warto zadbać o otwartą głowę, by być gotowym na aktualizację tego dokumentu w każdym momencie.
Jeśli podobają Ci się treści, które tworzymy, sprawdź również: Facebook, Twitter, LinkedIn, Instagram, YouTube, Pinterest,TikTok.
Autor: Szymon Adamiak
Pasjonat marketingu i przedsiębiorczości, który od lat zagłębia się w fascynującym świecie strategii biznesowych i kreatywnego marketingu. Zawodowo zajmuje się tworzeniem treści, które inspirują, edukują i pomagają przedsiębiorcom osiągnąć sukces. Posiada doświadczenie w branży marketingowej, zdobyte podczas pracy zarówno w agencjach marketingowych, jak i w środowisku startupów.
Produktywność jest w ostatnim czasie szczególnie często poruszanym zagadnieniem. Powodem takiego stanu rzeczy jest fakt,…
Specjaliści od zarządzania zasobami ludzkimi są odpowiedzialni za szereg ważnych decyzji. Wybór odpowiedniego kandydata przyczyni…
Wraz z ukształtowaniem się nowych pokoleń, zmianom ulega również środowisko i kultura pracy. Generacja Y,…
Badania przeprowadzone przez firmę Owl Labs wskazują, że już 16% organizacji pracuje w trybie zdalnym,…
Wykorzystanie sztucznej inteligencji sprawia, że możemy komunikować się z naszymi urządzeniami używając języka naturalnego –…
“Zamknij okno!” wypowiedziane do asystenta AI będzie oznaczać co innego, gdy pracujemy w edytorze tekstu,…