Kiedy masz wrażenie, że w ostatnim czasie szef zrzuca na Ciebie większą ilość obowiązków, czepia się o wszystko i wyraźnie daje Ci do zrozumienia, że Twoja praca nie jest dla niego satysfakcjonująca, to być może jesteś ofiarą “quiet firing”. Co oznacza ten termin i dlaczego pracodawcy wolą aby to pracownik sam odszedł, a nie chcą porozmawiać z nim wprost?
Czym jest “Quiet Firing”? – omówione zagadnienia:
- Powiedzieć, że Cię zwalniam bez mówienia Ci, że Cię zwalniam
- Sygnały, które powinny dać Ci do myślenia
- Dlaczego przywódcy stosują metodę “quiet firing”?
- Co zrobić kiedy podejrzewasz, że jesteś ofiarą “quiet firing”?
- Jak uniknąć “quiet firing”?
Powiedzieć, że Cię zwalniam bez mówienia Ci, że Cię zwalniam
Z “quiet firing” mamy do czynienia wtedy, kiedy kierownicy tworzą nie idealne warunki pracy zapewniając jedynie absolutne minimum. Chcą przez to dać pracownikom do zrozumienia i niejako zasugerować, że najlepszym krokiem będzie odejście z firmy, bez mówienia tego wprost. Choć można w ten sposób uniknąć bezpośredniej konfrontacji i być może konfliktów, które mogłyby z tego wyniknąć, to sposób ten jest toksyczny i całkowicie nieakceptowalny. Uznawane jest to za taktykę pasywno-agresywną.
Jest to dość nowy trend, o którym głośno usłyszeliśmy dzięki mediom społecznościowym w 2022 roku, jednak takie sytuacje zdarzały się także wcześniej. Pierwsza wzmianka o tym padła w tweecie od @randy_miller, który 16 sierpnia 2022 roku wspomniał o tym, że dużo mówi się o “quiet quitting” jednak wciąż niewiele o “quiet firing”, z którym także musimy się mierzyć.
Sygnały, które powinny dać Ci do myślenia
Brak rozwoju
Pracownicy, którzy wkładają wiele w rozwój firmy i poświęcają swój czas dla organizacji pragną być dostrzeżeni. Kiedy jednak widzisz, że starasz się, a Twoja kariera wciąż stoi w miejscu, w przeciwieństwie do współpracowników, którzy awansują, to możesz być to spowodowane właśnie “quiet firing”.
Brak Twojego nazwiska w grafiku
Kiedy zawsze miałeś rozpisane po kilka dni w grafiku i byłeś obecny praktycznie na każdej zmianie, a od jakiegoś czasu szef nie uwzględnia Ciebie podczas tworzenia harmonogramu lub daje Ci absolutne minimum, to wiedz, że coś się dzieje.
Brak rozmowy o rozwoju kariery
Podwyżka, która nigdy nie nadejdzie? Zmiana stanowiska czy awans? Zbywanie pracownika, który i tak skazany jest na zwolnienie to częsty proceder. Kierownik nie chce z Tobą rozmawiać o tych kwestiach, ponieważ wie, że i takzostanie rozwiązana z Tobą umowa. Pracownik czuje wtedy na tyle dużą frustrację, że postanawia poszukać nowego miejsca pracy i sam odchodzi.
Zbywanie pracownika
Przerzucenie pracownika w stan wstrzymania to także częsty proceder. W żadnej kwestii nie usłyszy on jasnej odpowiedzi czy nawet odmowy. W zamian za to otrzymuje luźno rzucone “nie teraz”.
Brak ciekawych zleceń, projektów
Fakt, nie zawsze praca jest ciekawa i czasem trzeba wykonać także te elementy, za którymi nie przepadasz np. wypełnianie dokumentów, raportów. Co jeśli jednak to zawsze na Ciebie spadają najtrudniejsze, najgorsze zadania, a pozostali mają ciekawe, rozwojowe propozycje?
Brak podwyżki lub niska podwyżka
Współpracownicy rozmawiają między sobą, także o kwestiach finansowych. Prędzej czy później dowiesz się o tym, że pozostali dostali wysoką podwyżkę, a Ty zaledwie kilka procent lub wcale.
Oczywiście powyższe kwestie nie zawsze będą oznaczały, że jesteś ofiarą “quiet firing”. Być może szef rzeczywiście nie ma czasu teraz porozmawiać o podwyżce, a brak Twojego nazwiska w grafiku to czysty przypadek. Jeżeli jednak sytuacje te ciągną się od dłuższego czasu to masz prawo podejrzewać, że nie jest to zbieg okoliczności.
Przykro o tym mówić, ale takie podejście stosowane jest w firmach od dłuższego czasu – teraz zostało jedynie głośno nazwane. Pracownik, który jest tak traktowany czuje się odizolowany, pozostawiony sam sobie. Dodatkowo spada jego poczucie wartości, czuje się niekompetentny i uważa, że tak naprawdę nie jest wart swojej posady. W konsekwencji sam się zwalnia, a przełożeni nie muszą martwić się o odprawę czy plan rozwoju.
Dlaczego przywódcy stosują metodę “quiet firing”?
“Quiet firing” pozwala na zwolnienie bez konieczności odbycia trudnej rozmowy. Jednak prawdziwy kierownik powinien zmierzyć się z problemem, a nie czekać, aż sam się rozwiąże. Czasami kierują się także kwestiami finansowymi. Pracownik, który sam odejdzie nie dostanie odprawy. Jednak kiedy zostanie zwolniony przez firmę, poniesie ona dodatkowy koszt. Dodatkowo osoby, które mają wieloletni staż w firmie przeważnie zarabiają więcej. Często da się ich jednak zastąpić nowymi osobami, którzy jako pracownicy bez doświadczenia, zarabiać będą dużo mniej. Takie zwolnienie pozwala także na cięcie kosztów. Niestety, ale w dzisiejszych czasach króluje zasada, że nie ma ludzi niezastąpionych.
Co zrobić kiedy podejrzewasz, że jesteś ofiarą “quiet firing”?
Najlepszym sposobem jest rozmowa. Choć nie zawsze jest to proste i nie z każdym da się porozumieć, to zawsze warto spróbować. Możesz jasno powiedzieć o swoich wątpliwościach i odczuciach dotyczących tego, że pojawił się pewien dystans czy czujesz się zepchnięty na dalszy plan. Pracownik, który jest komunikatywny i potrafi wprost zapytać o to, co się dzieje ma większe szanse na uzyskanie szczerej odpowiedzi.
Możesz także udać się do działu HR. Pamiętaj, że tam pracują ludzie, którzy powinni udzielić Ci konkretnych informacji. Jeżeli będziesz rzeczowy i podasz konkretne przykłady sytuacji co do których masz wątpliwości z pewnością nie pozostawią Cię bez odpowiedzi.
Warto tutaj wspomnieć także o tym, że złe traktowanie czy brak awansu nie zawsze musi oznaczać to, że padłeś ofiarą “quiet firing”. Być może po prostu firma jest źle zarządzana. Po czym to poznać? Najczęściej ze złym zarządzaniem mamy do czynienia wtedy, kiedy problem nie dotyczy wyłącznie jednego pracownika, a wszystkich. Jeśli natomiast po rozmowe ze współpracownikami lub z obserwacji wnioskujesz, że kiepska sytuacja tyczy się tylko Ciebie, to niestety ale może być to właśnie “quiet firing”.
Jak uniknąć “quiet firing”?
Warto przede wszystkim zawsze dawać z siebie wszystko i wykazywać się ambitnym podejściem. Nie ma co prawda gwarancji, że nie padniesz ofiarą zwolnienia, jednak wtedy nie będziesz mieć nic sobie do zarzucenia. Pamiętaj, aby swoje obowiązki wykonywać zgodnie z terminem i stale być na bieżąco ze wszystkimi działaniami. Pomocne może okazać się także budowanie dobrych relacji ze współpracownikami i przełożonymi. Nie ma co ukrywać, że menager prędzej zawalczy o osobę, którą zna, lubi i szanuje niż o całkiem anonimowego pracownika. Poza tym zawsze warto mieć plan B. Bądź więc na bieżąco z tym co dzieje się w branży, dokształcaj się i śledź oferty pracy konkurencji.
Sprawdź również: Wrogość w miejscu pracy i dyskryminacja etyczna wobec mniejszości
Jeśli podobają Ci się treści, które tworzymy, sprawdź również: Facebook, Twitter, LinkedIn, Instagram, YouTube, Pinterest.