Marketing partyzancki – tani sposób na pozyskanie nowych odbiorców

Czym jest marketing partyzancki? Przyciągnięcie uwagi potencjalnego klienta to więcej niż połowa sukcesu w dzisiejszych czasach. Obecnie konsumenci są świadomi, przez co wyczuwają działania marketingowe oraz znają swoją wartość w tej układance. Dawniej po prostu nie było innych alternatyw, dlatego sklepy nie musiały walczyć o atencję klientów, oni sami zgłaszali się w celu zakupu towarów. W dzisiejszych czasach panuje jednak rynek konsumenta – jak się o niego nie zatroszczysz, nie przyciągniesz jego uwagi, to znajdzie kilku lub kilkunastu chętnych na Twoje miejsce. Jak sprawić, aby bez większych nakładów finansowych potencjalny klient dostrzegł Cię w gąszczu innych ofert?

Marketing partyzancki – omówione zagadnienia:

1. Marketing partyzancki
2. Wyjaśnienie pochodzenia nazwy
3. Jakie narzędzia wykorzystuje marketing partyzancki?
4. Zasady tworzenia treści w marketingu partyzanckim
5. Podsumowanie

Marketing partyzancki

Ogromna konkurencja to także ogromna ilość haseł reklamowych, na które klienci po prostu się uodpornili. Większości z nich nawet nie widzą. Aby reklama była przetwarzana na świadomym poziomie musi zainteresować, zabawić lub zaszokować odbiorcę. Przedstawić coś, czego on się zupełnie nie spodziewa. Czynnikiem sprzyjającym przy tego typu działaniach marketingowych są media społecznościowe, dzięki którym treści rozpowszechniane są bez naszego udziału i tworzą się z nich tzw. virale.

Marketing partyzancki to właśnie odpowiedź na potrzeby postmodernistycznego odbiorcy. Jest to technika, która wykorzystuje nieszablonowe rozwiązania, a jej główne działania polegają na przyciągnięciu uwagi klientów. Cechą wyróżniającą jest zmienność oraz szybka reakcja marketingowa na pojawiające się okazje. Dzięki wykorzystaniu kreatywności w marketingu partyzanckim powstają ciekawe przekazy, które są wartościowe dla odbiorców, a nie wymagają dużego budżetu.

Wyjaśnienie pochodzenia nazwy

Marketing partyzancki słusznie kojarzy się nam z walką. Jego nazwa pochodzi właśnie od techniki walki, która wykorzystuje element zaskoczenia. Partyzanci przeważnie stanowili mniejszość w porównaniu do sił wroga, a ich głównym orężem był element zaskoczenia. To stanowiło ich szansę na potencjalne zwycięstwo. Marketing partyzancki to przeniesienie tych metod na branżę marketingową.

Jakie narzędzia wykorzystuje marketing partyzancki?

Narzędzia marketingu partyzanckiego są o wiele bardziej rozbudowane niż w przypadku tradycyjnych form marketingowych. Podczas tworzenia kampanii nie powinno ograniczać się jedynie do jednego z nich. Skuteczność tej metody polega na wykorzystaniu wielu technik jednocześnie, z czego najważniejsze jest zachowanie poszczególnych etapów działania:

• zdefiniowanie celu kampanii
• określenie i rozpoznanie odbiorców
• określenie ram czasowych
• dobranie miejsca realizacji i rozpoznanie terenu
• określenie cech osobowości grupy odbiorców

Zasady tworzenia treści w marketingu partyzanckim

Niestety, nie istnieją sztywne reguły czy schematy, które pomogą stworzyć treści marketingu partyzanckiego i porwą tłumy. Co więcej, często jest to stąpanie po cienkim lodzie, gdyż pomiędzy zabawnymi reklamami z domieszką kontrowersji, a takimi, które przekraczają granicę dobrego smaku jest bardzo krucha granica. Idealnym przykładem jest spot reklamowy, który został stworzony w ramach pracy dyplomowej przez jednego z absolwentów Akademii Filmowej Badenii-Wirtembergii. Film ten na pierwszy rzut oka wygląda jak profesjonalna reklama Mercedesa.

Zaczyna się niewinnie. Mała wioska z końca XIX wieku, która niczym nie różni się od innych. Elementem, który nie pasuje w tej układance jest nowoczesny Mercedes, który przejeżdża obok mieszkańców. W tle pojawiają się dzieci, beztrosko bawiące się na ulicy. Auto samo zatrzymuje się – zadziałał system bezpieczeństwa. Kiedy auto jedzie dalej, na ulicy pojawia się chłopiec. Tym razem samochód nie zatrzymuje się, przejeżdża go. Przez ułamek sekundy na ekranie pojawia się twarz Hitlera, a matka, która widziała zdarzenie krzyczy „Adolf!”. Kolejnym przesłaniem jest tabliczka z nazwą miejscowości Braunau am Inn. Pojawia się hasło reklamowe, które stanowi gwóźdź programu: „Rozpoznaje zagrożenia, zanim się pojawią”.

Choć reklama stała się viralem, który obejrzało ponad 4.5 miliona odbiorców, to Mercedes od razu zdystansował się od niej i stanowczo podkreślał, że nie jest to oficjalny firm marki. Kontrowersyjny spot został jednak doceniony przez znawców i otrzymał nagrodę „First Steps Award”, gdyż pozostawiał po sobie trwałe wrażenie.

Problem w tym, że nie istnieje skuteczny przepis na sukces. Nie do końca jest jasne, dlaczego jedne treści są przekazywane dalej, a inne nie. Istnieje jednak kilka wskazówek, dotyczących tego, co powinny zawierać takie treści, aby były one atrakcyjne dla odbiorców.

Budowanie materiałów w oparciu o mocny humor

Jednak nie zbyt mocny. Przekaz musi być kontrowersyjny, jednak nie zbyt bardzo. Należy wyczuć granicę, gdyż w przeciwnym wypadku materiał marketingowy może przynieść odwrotny do zamierzonego skutek. Dodatkowo treści muszą wyróżniać się na tle konkurencji.

Wywoływanie dyskomfortu u odbiorców

To metoda, która także jest znana z działań w marketingu partyzanckim. Często wykorzystywana jest przez organizacje społeczne. Idealnym przykładem jest kampania, która polegała na przyklejeniu na śmietniki naklejek z napisem: „jem lepiej niż 60% dzieci na świecie”. Prosty tekst, który zmuszał do zastanowienia się i zwracał uwagę na ważny problem marnowania żywności.

Wywoływanie szoku

Ta metoda polega na wykorzystaniu elementu zaskoczenia i uzyskania wysokiej uwagi odbiorców przy wykorzystaniu niewielkich kosztów. Przykładem tego typu działań marketingowych jest np. akcja wykorzystana podczas promocji fimu Death Proof w reżyserii Quentina Tarantino. W różnych miejscach miasta były rozrzucone atrapy oderwanego ramienia, które trzymały w ręce pudełko z filmem DVD. Wpływ na skuteczność działań partyzanckich ma także odpowiednio dobrane hasło, które zapada w pamięć.

Podsumowanie

Należy jednak pamiętać, że istnieje naprawdę cienka granica pomiędzy kontrowersyjną, ale ciekawą reklamą, a taką, która może urazić lub zrazić odbiorców. Niektóre przekazy mogą zostać uznane za niesmaczne lub wywołać ambiwalentne odczucia. Działania takie mogą również wywołać wątpliwości związane z etyką. Jak się przed tym uchronić? Przede wszystkim warto skonsultować pomysły marketingowe z szerszym gronem odbiorców.

Branża marketingowa próbując nadążyć za szybko zmieniającym się otoczeniem i rozwojem technologii ewoluuje. Szybkie zmiany wymuszają także opracowanie nowych form komunikacji marketingowej. Obecnie główne problemy kampanii to właśnie dotarcie do grupy docelowej i zwrócenie jej uwagi. Marketing partyzancki może okazać się skutecznym narzędziem, które pomoże w realizacji celów marketingowych.

Przeczytaj także: 4 różnice między content marketerem a copywriterem

Jeśli podobają Ci się treści, które tworzymy, sprawdź również: Facebook, Twitter, LinkedIn, Instagram, YouTube, Pinterest.